Mistrzostwa Niemiec OPP 2011 w Kilonii
Tegoroczne Międzynarodowe Mistrzostwa Niemiec w klasie Optimist IDJüM 2011 w Kilonii zgromadziły na starcie rekordową liczbę zawodników. Aż 300 Optimistów z 16 państw: Niemiec, Danii, Belgii, Finlandii, Francji, Irlandii, Japonii, Holandii, Norwegii, Polski, Portugalii, Rosji, Szwecji, Szwajcarii, Hiszpanii i USA rywalizowało na wodach Schilksee. Gospodarzem był klub z żeglarskimi tradycjami – założony w 1887 roku Kieler Yacht-Klub. W 1972 roku to on był organizatorem Igrzysk Olimpijskich w żeglarstwie. Ilość zagranicznych gości w tegorocznym IDJüM zaskoczyła nawet organizatorów, przed regatami zwiększono limity startujących. Parada rozpoczęcia przypominała nieco małą paradę olimpijską 
Polskę reprezentował nasz 13. Osobowy zespół zawodników z Nivea Team Poland 2011, JK Kamień Pomorski i YKP Gdynia pod opieką Trenerów p. Arka Lenkowskiego i Przemka Strusia. Wzorem większości ekip nasza grupa mieszkała w miasteczku namiotowym, przy wiosce olimpijskiej. Co wieczór odbywały się różne imprezy organizowane przez sponsorów, poczęstunki , emocje przyniosła też loteria.
Dla nas jako Reprezentacji udział w tej imprezie był to doskonały start treningowy. Bardzo mocna obsada z wielu reprezentacji na Mistrzostwa Świata i Europy, silne rozfalowanie i mocny wiatr podczas większości z 9 długich wyścigów – czego bardziej potrzeba do przygotowań? Niemiecka organizacja nieco nas zaskoczyła – inny system rozgrywania wyścigów (podział na grupy, które ścigają się indywidualnie, nie pomiędzy sobą, codzienna rotacja w grupach), konsekwentne oczekiwanie na wiatr, ale bez męczenia się na wodzie i powroty na akwen, gdy ten tylko się pojawiał – jednym słowem, twarda niemiecka organizacja, która jednak na koniec zawiodła nieco gości słabym zakończeniem – nie na miarę takiej imprezy ; )
Mój start w tych regatach i przyjętą taktykę oparłem na założeniu długich zawodów – 15 wyścigów w 5 dni. Postanowiłem pływać równo i konsekwentnie, rozkładając siły i nie pozwalając sobie na zbytnie ryzyko. Plan ten przyniósł prawie oczekiwane rezultaty – wszystkie wyścigi ukończyłem w pierwszej 20tce, (najgorsze miejsce do odrzutki posżło 21), raz byłem 8, raz 6, kilka razy 12. Niestety, aby tą konsekwencją osiągnąć dobry wynik, zabrakło… 6 wyścigów. Z planowanych 15 rozegrano tylko 9. Zaskoczył mnie też inny system rozgrywania (ściganie w pojedynczych zespołach) – to też odniosło zły dla mnie skutek. W rezultacie, bez BFD, których komisja nie żałowała na lewo i prawo, ale i bez miejsc w samym „czubie” zająłem 36 miejsce na 300 zawodników. Mogło być lepiej. Ale „co nas nie zabije, to nas wzmocni” i nauczy ; ) No i wspomnienie „startu życia” z paradą przed stawką, mimo odwołania tego biegu z braku wiatru - pozostanie jako ważne doświadczenie. Bardzo dobrze taktycznie tę imprezę popłynęły Ewa i Martyna – zajęły miejsca w pierwszej dziesiątce, swój dzień miał też Szymon Buksak, zajmując jednego dnia 1, 2, 1 miejsca, ostatecznie kończąc regaty na 18 miejscu. Imprezę zdominowali Holendrzy: wygrał niepokonany Bart Lambriex (sześć 1 miejsc na 9 wyścigów!), drugi był Philip Meijer, brązowy medal otrzymał reprezentant gospodarzy, Niemiec Marvin Frisch.
Wyniki Polaków ogólnie (9 wyścigów, 300 startujących):
8. Ewa Romaniuk, NIVEA Team Poland
10. Martyna Mik, NIVEA Team Poland
18. Szymon Buksak, YKP Gdynia
36. Max Jabłecki, NIVEA Team Poland
46. Mikołaj Kowalski, NIVEA Team Poland
62. Tomek Wawerek, JKKP
84. Ola Melzacka, YKP Gdynia
101. Mikołaj Jaworski, YKP Gdynia
128. Jerzy Bajko, JKKP
135. Agnieszka Urbaś YKP Gdynia
155. Marcin Urbański, NIVEA Team Poland
216. Mikołaj Staniul, YKP Gdynia
219. Mateusz Salamon, YKP Gdynia
Wyniki (link)
Dzięki Trenerowi Arkowi wraz ze swoją łódką trafiłem sprawnie z Kilonii do macierzystego portu Nieporęt. Po przyjeździe nad Zegrze zastałem już wszystkich Laserowców właśnie kończących pomiary przed OOM. Dziś mam dzień bardzo intensywnej regeneracji, a od jutra – 5 dni treningu przed najważniejszą imprezą w kraju – Olimpiadą Młodzieży OPP. I znów Nivea Team Poland spotka się w Nieporęcie ; )
07 sierpnia 2011
