CHOJNICE TEAM CUP 2011 Czyli Nivea Team Poland 1 w akcji drużynowej – zadziałaliśmy!
Od 16 lipca w Charzykowych brałem udział w zgrupowaniu do Drużynowych Mistrzostw Świata i Europy organizowanym przez p. Mirka Laskowskiego, Trenera, który chyba najlepiej w Polsce zna się na drużynówkach. Ponieważ w Napier w Nowej Zelandii obok flotowych Mistrzostw Świata odbędą się też drużynowe Mistrzostwa, nasz tygodniowy udział Kadry Nivea Team Poland w tym zgrupowaniu pozwolił nam na solidną pracę przygotowawczą. Pod okiem naszego Trenera p. Arka Lenkowskiego pracowaliśmy naprawdę ciężko, braliśmy udział w kilkudziesięciu pojedynkach (a może było ich więcej?). Wraz z Martyną, Ewą, Mikołajem i Marcinem przez całe dnie sparingowaliśmy się z zawodnikami Optimista z wielu klubów Polski. Była teoria, przepisy, analizy, filmy, budowanie zespołu i relaks – byliśmy w Parku Wodnym, w wolnych chwilach jeździliśmy na rowerach, deskach i graliśmy w piłkę. Praca dała efekty, z dnia na dzień byliśmy coraz lepiej zgranym zespołem, co widać było w wynikach pojedynków. Podczas tego zgrupowania p. Mirek jako Trener na Drużynowe Mistrzostwa Europy spośród pozostałych uczestników wybrał reprezentację na te Mistrzostwa, które odbędą się w Ledro. I tak powstał drugi zespół NIVEA 2, który stał się naszym dobrym przeciwnikiem.
CHOJNICE TEAM CUP
W weekend kończący zgrupowanie rozegrane zostały regaty drużynowe, które pozwoliły nam na sprawdzenie naszych umiejętności jako Nivea Team 1. Do Chojnice Team Cup zgłosiło się 14 drużyn. Wiatr nam sprzyjał. Sędziowała p. Basia Grabarz. Przez dwa dni odbyły się eliminacje, ćwierć i półfinały (do tego etapu przegraliśmy tylko jeden pojedynek), i to co dało nam najwięcej satysfakcji: w finale o pierwsze miejsce spotkaliśmy się z zespołem Nivea 2 (zawodnicy z YKP Gdynia, Bazy Mrągowo, MOS Iława i CHKŻ Chojnice). Graliśmy do 2 zwycięstw i pokonaliśmy naszych godnych rywali 2:0, w bardzo ekscytujących pojedynkach, którym pikanterii dodawały czasem dość zaskakujące decyzje arbitrów. Kolejnym ciekawym elementem ostatniego, rozstrzygającego wyścigu był.. rower wodny, który w niezbyt jasnych okolicznościach znalazł się tuż obok górnego znaku. Wszystkie te przygody nie zatrzymały nas i jako Team Nivea 1 tłoczno stanęliśmy na szczycie podium. Z zajęcia trzeciego miejsca cieszyła się drużyna z Zatoki Puck.
Strona regat tutaj: http://chkz.pl/chojnice-team-cup.html,
Pełne wyniki tutaj:
http://chkz.pl/DOWNLOAD/ZEGLARSTWO/REGATY/WYNIKI/2011-CHOJNICE-TEAM-CUP.pdf
Najbardziej cieszy mnie jednak to, że podczas naszego wspólnego zgrupowania Reprezentacji na Mistrzostwa Świata okazało się, że jesteśmy bardzo zgranym zespołem. Pod okiem p. Arka poczuliśmy, że jesteśmy prawdziwym TEAMem. Na wodzie z pojedynku na pojedynek czuliśmy się pewniej, spokojniej i rozumieliśmy się tak, jakbyśmy pływali razem już bardzo długo. Podczas głosowania przed regatami zostałem przez przyjaciół wybrany Kapitanem drużyny NIVEA 1 na Chojnice Team Cup. Mimo, że dołączyłem do Kadry jako Lucky Loser, to obdarzyli mnie zaufaniem, za co duże dzięki dla wszystkich! Cieszę się, że udało nam się wygrać!
RELAKS
Teraz przez 4 dni relaksik w domu. Jest czas na kino, no i wreszcie na fryzjera, okazja do pozbycia się niesfornego „kogucika” na włosach, który szczególnie dał mi się we znaki podczas zakończenia… 
Ale już w najbliższy piątek wszystkie drogi zawiodą cały nasz Nivea Team Poland do Kamienia Pomorskiego, skąd już razem z Trenerem Arkiem ruszamy do Kilonii na Międzynarodowe Mistrzostwa Niemiec. Oby i tym razem okazało się, że „Takich dwóch, jak nas pięciu, to nie ma ani jednego!”, bo przecież:
„ Żaden Francuz, ani Holland, zawsze wygra nasz Team POLAND!” ; )
Team Nivea 2, Team Nivea 1, Team Zatoka Puck
Nivea Team Poland
pojedynki na wodzie
na wodzie
Team Nivea 1
niezidentyfikowane obiekty pływające
z naszym Trenerem
Trofeum
Radocha
Na wodzie
Mikuś
Nivea
Nasz Trener