Srebro w Mistrzostwach Polski Juniorów Laser Radial 2014 VGSD
W dniach 14-17 sierpnia 2014 r. podczas VOLVO Gdynia Sailing Days odbyły się Mistrzostwa Polski klasy Laser Radial mężczyzn. Po rozegraniu 10 wyścigów z jedną odrzutką zająłem 2 miejsce w kategorii Juniorów. W tych ważnych dla naszej klasy regatach wzięło udział w sumie 68 zawodników, starty wspólne dla juniorów i kilkunastu seniorów. Warunki były wymagające, wiatr jak zawsze w Gdyni był zmienny zarówno co do kierunku jak i siły. Także fakt, że jednocześnie w tym samym czasie na gdyńskim akwenie rozgrywano zawody rangi mistrzowskiej wielu innych klas sprawił, że nie były to zawody proste, także pod względem logistycznym. Po Mistrzostwach Europy w Danii, Pucharze Miasta Gdyni oraz Pucharze Europy i Mistrzostwach Świata w Dziwnowie był to mój piąty i nie ostatni start tego lata, a po raz trzeci stanąłem na podium. Tym razem najważniejszym dla mnie – było to podsumowanie mojego pierwszego pełnego sezonu startowego w klasie Laser Radial. Zdobyłem wicemistrzostwo Polski juniorów 2014.
W drodze na Volvo Gdynia Sailing Days – do Gdyni przypłynęliśmy z Pucka wodą – przez zatokę.
fot. Jerzy Jodłowski UKS FIR Warszawa
Podczas wyścigu Mistrzostw Polski Juniorów Laser Radial 2014, VGSD,
fot. Jerzy Jodłowski UKS FIR Warszawa
Podczas tych gorących regatowych sierpniowych dni w Gdyni żeglarskich emocji dostarczała nie tylko rywalizacja sportowa. W tym samym czasie trwał Zlot Żaglowców w Operacji Żagle Gdyni, impreza upamiętniająca 40-rocznicę historycznej Operacji Żagiel z 1974 roku. W tym roku można było podziwiać największe polskie żaglowce: Dar Młodzieży, Pogorię, Fryderyka Chopina, Iskrę II, Zawiszę Czarnego i Generała Zaruskiego. Na zlot przybyły też między innymi: rosyjski Sedov i Kruzenshtern, niemiecki Seute Deern i Alexander von Humboldt oraz francuski szkuner Etoile, który przypłynął na Bałtyk po raz pierwszy od 1974 roku. Obecny był także szwedzki Tre Kronor i rosyjski Shtandart – rosyjska replika okrętu z 1703 r., a także niemiecki Greif i szwedzki Falken. Dużym wydarzeniem była też wizyta portugalskiego czteromasztowca Santa Maria Manuela, który jako pierwszy żaglowiec z kraju Henryka Żeglarza zawinął do Polski. Momentem najciekawszym była kulminacyjna parada żaglowców ostatniego dnia zlotu. Pomimo zmęczenia ciężką wielodniową pracą na wodzie nie mogłem odmówić sobie wyjścia z przyjaciółmi w morze, skąd najlepiej można było podziwiać te wszystkie historyczne jednostki bliskie sercu każdego miłośnika żagli.
Max Jabłecki, Volvo Youth Sailing Team Poland / UKS FIR Warszawa
Mój sportowy rozwój wspomagają firma VOLVO oraz Polski Związek Żeglarski